Na wskutek interwencji eksperci holenderskiego Rabobanku, posiadającego rozbudowany dział analiz dla sektora rolno-spożywczego.
Raport krytykuje refundacje i subsydia eksportowe stosowane w Wspólnocie i Stanach, obwiniając je o zaniżanie poziomu cen międzynarodowych i oderwanie ich od wolnego rynku. Pozytywów jest niewiele. Należą do nich najniższa od 5 lat różnica ceny tłuszczu mlecznego w porównaniu do oleju sojowego (1 000 USD/t) w połowie czerwca br.
Pozwala to ograniczyć ekspansję substytutów tłuszczu zwierzęcego. Plusem są także zwiększone zakupy ze strony Chin (np. dwukrotnie większy przywóz mleka w proszku w I kwartale br.). Z czynników potencjalnie stymulujących konsumpcję należy też wymienić spadek cen detalicznych nabiału na kluczowych rynkach - amerykańskim i niemieckim, a także wzrost wolumenu sprzedaży serów i mleka spożywczego w USA.